W gminach chrześcijańskich dość szybko pojawiło się pytanie, które pisma są natchnione. W apokryficznej Ewangelii Piotra opisano scenę wyjścia Chrystusa z grobu. Wydawałoby się: wspaniale, Chrystus triumfuje, cały świat to widzi. Ale Kościół powiedział: Nie, to nie jest tekst natchniony. Bo do wiary w zmartwychwstanie człowiek musi dojść sam na podstawie znaków – takich jak pusty grób.
Słowo Twoje, Panie, jest prawdą, uświęć nas w prawdzie.
Ten slangowy neologizm oznacza, że generacja młodych Polaków jest zmęczona przesytem obchodów i obiektów im. Jana Pawła II.
Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej nie jest jedynym świętem eucharystycznym w ciągu roku liturgicznego, bo na najważniejsze tajemnice naszej wiary nie wystarczy jedno spojrzenie.
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.
Chrześcijańska radość ma swoją podstawę w wierności Boga.
Nie wiem, czy na Krupówkach w Zakopanem sprzedaje się czereśnie. „Krupówki warszawskie” nie dość, że mają czereśniową okładkę, to w środku smakują wyśmienicie.
Udzielił ich braciom biskup Michał Janocha.
Przestrzenią, w której życie wiary ukazuje się w pełnym świetle, pozostaje wspólna modlitwa. Ileż małżeństw nie ma takiego zwyczaju!
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu, Bogu, który jest i który był, i który przychodzi.
