10 sierpnia pięciu mężczyzn rozpoczęło nowicjat w naszym warszawskim klasztorze na Służewie
Po mszy świętej sprawowanej o 12:00 w kościele pod wezwaniem Świętego Dominika pięciu mężczyzn rozpoczęło swój nowicjat. Po zakończeniu Eucharystii Prowincjał, o. Łukasz Wiśniewski OP w krótkim obrzędzie przewidzianym na tę okazję zapytał kandydatów do zakonu o wolę wstąpienia do Zakonu. Dialog z kandydatami zakończyło wezwanie Przełożonego: Niech Bóg, który rozpoczął w was dobre dzieło, sam go dokona. Następnie każdy z pięciu nowicjuszy – najstarszy z nich ma 34 lat, a najmłodszy 20 – został ubrany przez o. Prowincjała w habit składający się z białego szkaplerza, kaptura i tuniki przepasanej skórzanym pasem z przytroczonym różańcem, a także czarnej kapy i kaptura. Potem o. Prowincjał powierzył nowicjuszy opiece magistra nowicjatu, o. Krzysztofa Pałysa OP wraz z submagistrem o. Dawidem Grześkowiakiem OP. Po zakończeniu obrzędu obłóczyn rodziny nowicjuszy i inni goście udali się na wspólne świętowanie w klasztorze.
Jak czytamy w Księdze Konstytucji i Zarządzeń naszego Zakonu, nowicjat jest czasem próby, potrzebnej do tego, żeby nowicjusze dogłębniej rozpoznali powołanie Boże, a w szczególności dominikańskie, doświadczyli sposobu życia w Zakonie oraz ukształtowali umysł i serce w duchu dominikańskim (konst. 177). Ostatnia Kapituła Generalna w Tultenango przypomin, że Formacja w życiu dominikańskim jest procesem polegającym na stopniowej integracji. Obejmuje ona całe życie (nr 231).Prosimy o modlitwę za braci nowicjuszy.
Cenisz naszą pracę?