Pierwsze bractwa różańcowe założyli dominikanie.
Różaniec jest modlitwą zarówno indywidualną, jak i wspólnotową. Rozpoczyna się ją w imię Trójcy Świętej, wypowiadając słowa: „W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego” oraz czyniąc na sobie znak krzyża. Na różańcowym krzyżyku odmawia się Wyznanie wiary, następnie na pojedynczym paciorku Ojcze nasz, na kolejnych trzech paciorkach trzy razy Zdrowaś Maryjo w intencji umocnienia wiary, nadziei i miłości, i na koniec Chwała Ojcu.
Po tym rozpoczyna się odmawianie tajemnic według następującego porządku: zapowiedź tajemnicy, po której można dodać krótkie rozważanie, modlitwa Ojcze nasz, dziesięć razy Zdrowaś Maryjo oraz Chwała Ojcu. Obecnie po każdej tajemnicy często dodaje się jeszcze modlitwę za dusze czyśćcowe: „O mój Jezu, przebacz nam nasze grzechy, zachowaj nas od ognia piekielnego, doprowadź do nieba wszystkie dusze i dopomóż szczególnie tym, które najbardziej potrzebują Twojego miłosierdzia”.
Przejdź do sklepu Wydawnictwa W drodze
Oczywiście, modląc się na różańcu indywidualnie, można jego odmawianie dostosować do własnych możliwości i potrzeb. Można odmawiać tylko jedną tajemnicę dziennie, albo też, jak w cieszącej się ogromnym uznaniem Nowennie pompejańskiej, trzy części różańca (radosną, bolesną i chwalebną) lub też cały różaniec, codziennie, przez pięćdziesiąt cztery dni. Wiele osób zaświadcza, że określenie tego nabożeństwa „nowenną nie do odparcia” jest w pełni zasłużone.
Od średniowiecza ludzie modlący się na różańcu gromadzą się we wspólnoty. Takimi wspólnotami są w pierwszej kolejności bractwa różańcowe, skupiające świeckich, którzy statutowo zobowiązani są trwać na modlitwie razem z Maryją. Pierwsze historycznie udokumentowane bractwo założył w 1470 roku dominikanin bł. Alan z Rupe. W 1475 roku takie bractwo w Kolonii założył również dominikanin Jakub Sprenger. Później w Niemczech i Francji pojawiają się kolejne, skupiając bardzo wielu wiernych.
W księgach polskich bractw można znaleźć imiona królów i wielkich wodzów, m.in. Zygmunta Starego, Stefana Batorego, Jana III Sobieskiego, Tadeusza Kościuszki czy Kazimierza Pułaskiego.
Obecnie polskie bractwa różańcowe liczą blisko dwa miliony członków. Przynależność do takiej wspólnoty daje duchowe korzyści (odpusty i modlitwa wspólnoty za poszczególnych członków za ich życia i po śmierci) oraz nakłada obowiązki, do których należą: odmówienie piętnastu tajemnic różańca w ciągu tygodnia, wzorowe życie chrześcijańskie, udział w miesięcznych nabożeństwach różańcowych i godne obchodzenie świąt Matki Bożej, z okazji których dostępuje się odpustu.
Inną formą wspólnotowego nabożeństwa różańcowego jest tzw. różaniec nieustający. Powstał on mniej więcej w tym samym czasie, w pierwszej połowie XVII wieku, we Włoszech i we Francji. Polega na tym, że jego członkowie losują sobie jedną godzinę w roku, w której odmawiają cały różaniec. Później przeniesiono to na każdy miesiąc. W ten sposób w każdej godzinie trwa modlitwa różańcowa.
W 1826 roku we Francji powstał Żywy Różaniec, który miał na celu odrodzenie wiary w społeczeństwie. Składa się on z piętnastoosobowych grup, nazywanych różami, zaangażowanych w życie parafii. Każda osoba z róży codziennie przez miesiąc odmawia jedną tajemnicę różańca, którą sobie wylosuje. W ten sposób grupa, którą kieruje tzw. zelator, codziennie odmawia cały różaniec. Żywy Różaniec co miesiąc bierze udział we wspólnym nabożeństwie, w czasie którego dokonuje się zmiana omawianych tajemnic i naznaczana jest intencja modlitwy. Ta forma wspólnoty różańcowej działa w wielu polskich parafiach.
Istnieje również Różaniec Rodzinny. Najczęściej przy okazji rekolekcji lub misji parafialnych rodziny deklarują, co jest zapisywane w specjalnych księgach, że będą odmawiały wspólnie różaniec, który umacnia rodziny, napełnia je łaską i daje siłę do dobrego życia.
Fragment książki Cypriana Klahsa OP „Różaniec. Modlitwa prostoty i głębi”, która ukazała się nakładem Wydawnictwa „W drodze”.