Jubileuszowy koncert organowy Henryka Krawczyka.
„Trudno pomyśleć o organach Bazyliki Świętej Trójcy bez organmistrza. Tym zaś jest Henryk Krawczyk. Dźwięk bazyliki to organy, a organy to pan Henryk” – tak Dominikański Ośrodek Liturgiczny i krakowscy dominikanie zapraszają na koncert z okazji 25-lecia pracy twórczej swojego organisty, który odbędzie się we wtorek 24 maja 2022 o 20:30.
– Każde miejsce ma swój zapach, temperaturę, wilgotność i gęstość powietrza, charakterystyczne drgania, opór jaki stawia materia murów, ale też i dźwięki – piszą organizatorzy.
– Są takie zapachy, dźwięki, wrażenia, które wprowadzamy w przestrzeń wchodząc w nią; są i takie, które należą bezpośrednio do danego miejsca, określają jego tożsamość i tworzą jego zmysłowe DNA. Przez lata dominikańska bazylika również rozbrzmiewała różnymi dźwiękami: chórów recytujących modlitwę, chorału, dominikańskich schol, instrumentów na większe święta, ale też zwyczajnego pochrząkiwania, kaszlu czy (oby cichego!) ziewania. Jeśli jednak jest wśród tych dźwięków dźwięk właściwy bazyliki, to jest to dźwięk organów, które są duszą bazyliki – przekonują dominikanie.
Repertuar wtorkowego koncertu obejmuje utwory pochodzące z różnych epok i reprezentujące różne style, od baroku po muzykę współczesną. Słuchacze będą mieli okazję prześledzić w ten sposób rozmaite inspiracje i zamiłowania Henryka Krawczyka, który nie tylko jest wirtuozem i nie mniej doskonałym akompaniatorem (dla nieraz wysoce niedoskonałych głosów), ale również twórcą charakterystycznych preludiów, które zrosły się już z pieśniami „dominikańskimi”, zawartymi w legendarnym śpiewniku Niepojęta Trójco. Na organach zagra sam Henryk Krawczyk, a zaśpiewa Aleksandra Zamojska (sopran).
Tego samego dnia (wtorek) wcześniejsza Msza św. o 19:30 będzie celebrowana w intencji Jubilata.
Henryk Krawczyk odbył studia w sekcji muzyki liturgicznej przy Wydziale Teologicznym Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie, uzyskując dyplom z wyróżnieniem. Jest absolwentem Akademii Muzycznej w klasie organów prof. Joachima Grubicha. W 1996 roku został zatrudniony jako organista w Bazylice oo. Dominikanów. I to właśnie tutaj – w sposób wybitny – akompaniuje chórom i wykonuje utwory solowe, dawne i współczesne już od dokładnie 25 lat. To człowiek niezwykle skromny i uduchowiony, o niespotykanej wrażliwości muzycznej. Jak sam przyznaje, traktuje swoją pracę również jako powołanie i służbę.