Nie uciekniemy od nich. Dziś stały się jeszcze bardziej aktualne, niż wtedy, gdy je wypowiadał.
Papież to prorok. Nie jest tylko zwierzchnikiem Kościoła i Państwa Watykańskiego. Dla Kościoła – wąsko i szeroko rozumianego – to ktoś, jakby ambasador Boga. 10 lat minęło od śmierci Papieża Polaka, ale nie cichnie echo jego mocnych słów.
Wybraliśmy kilka cytatów, które koniecznie trzeba przemyśleć w roku 2015. Może jest ich więcej. Na pewno. Ale najważniejsze, to zmagać się z szukaniem odpowiedzi od zaraz.
Jakie mamy dziś ważne pytania?
Nie mam srebra ani złota. Nie mam gotowych odpowiedzi na ważne pytania.
(Lyon 1986)
Kto jest teraz obok ciebie, a kto na horyzoncie?
Krzyż znaczy: miłość nie zna granic – rozpocznij od tych, którzy są najbliżej ciebie i nie zapominaj o tych, którzy są najdalej.
(Wiedeń 1983)
Za co dziś oddasz życie? Czemu się totalnie poświęcisz?
Każdy z was, młodzi przyjaciele, znajduje też w życiu jakieś swoje Westerplatte. Jakiś wymiar zadań, które musi podjąć i wypełnić. Jakąś słuszną sprawę, o którą nie można nie walczyć. Jakiś obowiązek, powinność, od której nie można się uchylić. Nie można zdezerterować.
(Gdańsk 1987)
Jak z twoją samodyscypliną?
Miejcie odwagę od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali.
(Jasna Góra 1983)
Czym się wyróżniasz?
Dla chrześcijanina sytuacja nigdy nie jest beznadziejna. Chrześcijanin jest człowiekiem nadziei. To nas wyróżnia.
(Gdańsk 1987)
Czy wiesz, że Europa cię potrzebuje?
Stara Europa potrzebuje nowej ewangelizacji.
(Strasburg 1988)
Może jesteś strażnikiem najcięższego więzienia?
Najgorszym więzieniem byłoby serce zamknięte i zatwardziałe, a największym złem rozpacz.
(Płock 1991)
Czy lecisz dziś na dwóch skrzydłach?
Wiara i rozum są jak dwa skrzydła, na których duch ludzki unosi się ku kontemplacji prawdy.
(Encyklika „Fides et ratio”, 1998)
Czy jesteś dziś kreatywny?
Potrzebna jest dziś nowa wyobraźnia miłosierdzia, której przejawem będzie nie tyle i nie tylko skuteczność pomocy, ale zdolność bycia bliźnim dla cierpiącego człowieka, solidaryzowania się z nim, tak aby gest pomocy nie był odczuwalny jako poniżająca jałmużna, ale jako świadectwo braterskiej wspólnoty dóbr.
(List apostolski „Novo millennio ineunte”, 2001)