Fragment książki "Egzorcyzmy. Historia, doktryna i praktyka" autrstwa ks. prof. Mariusza Rosika w ramach serii „Pszenica i Kąkol”, która ukazuje się nakładem Wydawnictwa W drodze we współpracy z Dominikańskim Centrum Informacji o Nowych Ruchach Religijnych i Sektach.
KONIECZNOŚĆ FORMACJI EGZORCYSTÓW I WSPÓŁPRACY Z PSYCHOLOGAMI
Nie ulega wątpliwości, że egzorcysta w pełnieniu swojej posługi potrzebuje wsparcia wspólnoty eklezjalnej i towarzyszenia mu na drodze podejmowanej walki o wyzwolenie sióstr i braci spod panowania zła. Kilka lat temu Konferencja Episkopatu Polski podjęła decyzję o utworzeniu Zespołu Ekspertów przy Delegacie KEP ds. Egzorcyzmów. W 2024 roku należeli do niej: ks. Sławomir Bukalski, ks. Bogdan Częsz, ks. Wojciech Nowacki, ks. Mariusz Rosik, ks. Marek Szymula. Delegatem KEP był bp Henryk Wejman. We wspomnianych Wskazaniach dla kapłanów pełniących posługę egzorcysty można przeczytać:
Pogłębieniu samoświadomości, tożsamości i powołaniu do posługi egzorcysty mają służyć doroczny zjazd i spotkania egzorcystów organizowane w ramach stałej formacji, zawsze z udziałem kompetentnego teologa – duszpasterza egzorcystów. Spotkania te powinny pogłębiać aspekt biblijny, dogmatyczny, duchowy, historyczny, duszpasterski i prawny wykonywanej posługi. Ponadto wskazany jest udział egzorcystów w wykładach i ćwiczeniach z wybranych dziedzin psychologii i psychiatrii. Na te spotkania powinni być zapraszani specjaliści z dyscyplin pogłębiających teoretyczną wiedzę egzorcystów.
Ten sam dokument zaleca swoistą drogę formacyjną dla egzorcystów. Składa się ona z trzech etapów. Etap pierwszy to kandydatura, kiedy to wyznaczony przez biskupa prezbiter towarzyszy doświadczonemu egzorcyście, weryfikując swoje możliwości. W tym czasie powinien pogłębiać swoją formację poprzez kursy i odpowiednią lekturę. Etap drugi to czas ad experimentum. W tym okresie młody egzorcysta podejmuje już posługę samodzielnie, ale jednocześnie powinien pozostawać w stałym kontakcie z egzorcystą, który wprowadzał go do posługi. Etap trzeci wreszcie obejmuje czas właściwej posługi egzorcysty. Biskup diecezjalny decyduje o tym, kiedy się ona rozpoczyna, jednak także w tym czasie kapłan powinien uczestniczyć w spotkaniach formacyjnych, kursach, wykładach i rekolekcjach. Niezwykle ważna w cytowanym powyżej fragmencie jest wzmianka o wykładach z psychologii i psychiatrii. Wspomnieliśmy już wcześniej, że granica pomiędzy zniewoleniem duchowym a dolegliwościami czy chorobami psychicznymi jest bardzo cienka, a niekiedy obydwa te zjawiska nakładają się na siebie. Stąd tak ważne jest właściwe rozeznanie tych kwestii. Dlatego właściwe wskazanie dokumentu brzmi: „Egzorcysta musi wciąż pamiętać, że w diagnozowaniu powinien odwoływać się nie tylko do specjalistów medycyny i psychologii, ale także do znawców życia duchowego, do których zalicza się: wykładowców teologii duchowości, doświadczonych ojców i kierowników duchowych”.
Badania wykazują, że około 15 procent osób poszukujących egzorcysty ma wyłącznie zaburzenia psychiczne i mniej więcej tyle samo nie wykazuje żadnych zaburzeń psychicznych, zaś około 70 procent stanowią osoby z zaburzeniami psychicznymi połączonymi z trudnościami (zniewoleniami) duchowymi. Już sama statystyka wynikająca z badań naukowych wyraźnie świadczy o konieczności współpracy egzorcystów z psychiatrami i psychologami. Egzorcysta, który przystępuje do rozpoznania, czy w danym przypadku mamy do czynienia z działaniem demonicznym, czy może raczej z jakąś formą choroby psychosomatycznej, rozpoczyna od przyjęcia postawy neutralnej: obydwie opcje są możliwe. Początkowo winien rozważyć naturalne pochodzenie problemu i dopiero wówczas, gdy
medycyna nie zaoferuje odpowiedniego remedium na dolegliwość i nie będzie w stanie udzielić skutecznej pomocy, należy przyjąć możliwość interwencji sił ponadnaturalnych.
Konkluzja
Zmarły w 2016 roku nieodżałowanej pamięci włoski egzorcysta Gabriele Amorth twierdził, że dziś egzorcysta postrzegany jest przez wielu chrześcijan jako istota wręcz dziwna, która ma w sobie
coś z maga i coś z wariata, a z całą pewnością jest niedouczona i naiwna. Tymczasem Richard Gallagher, znakomity amerykański psychiatra, doktor medycyny i wykładowca psychiatrii klinicznej w New York Medical College i Uniwersytecie Columbia, a także współpracownik przewodniczącego Międzynarodowego Stowarzyszenia Egzorcystów o. Francesco Bamonte, zauważa: „My, ludzie, zachowujemy zdolność do miłości, której demony się wyzbyły lub wyrzekły, odrzucając Boga. Świat demoniczny stara się unicestwić nasze zdolne do miłości osobowości, wyniszczyć nas duchowo, a w miarę możności także przyprawić o śmierć cielesną”. Po niemal trzech stuleciach ignorowania duchowej rzeczywistości zła odradza się świadomość istnienia Szatana i konieczność walki z nim poprzez egzorcyzm.
Przedstawiona tu krótka historia egzorcyzmów, a także ukazanie kwestii doktrynalnych i duszpasterskich związanych z praktyką egzorcyzmowania potwierdzają przytoczoną wyżej opinię: Szatan chce zniszczyć w nas miłość, której ostatecznym źródłem jest sam Bóg. Jan Apostoł wyznaje: „Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim” (1 J 4,16). Historia chrześcijaństwa poświadcza, że wciąż toczy się duchowa walka z siłami ciemności o to, by Boże dzieci mogły trwać w miłości Boga, a przez to – w Nim samym.
Kościół daje nam skuteczną broń w walce duchowej. Jest nią częste korzystanie z sakramentu pojednania, trwanie w łasce uświęcającej, przyjmowanie komunii świętej, modlitwa, lektura Pisma Świętego, trwanie we wspólnocie Kościoła, uciekanie się do Maryi i innych świętych oraz wiele innych środków, które pozwalają kroczyć drogą wyznaczoną przez Jezusa. Bardzo praktycznie o walce duchowej mówi św. Paweł, wzywając do niej mieszkańców Efezu:
Obleczcie pełną zbroję Bożą, byście mogli się ostać wobec podstępnych zakusów diabła. Nie toczymy
bowiem walki przeciw krwi i ciału, lecz przeciw Zwierzchnościom, przeciw Władzom, przeciw rządcom świata tych ciemności, przeciw pierwiastkom duchowym zła na wyżynach niebieskich. Dlatego weźcie na siebie pełną zbroję Bożą, abyście w dzień zły zdołali się przeciwstawić i ostać, zwalczywszy wszystko. Stańcie więc [do walki], przepasawszy biodra wasze prawdą i oblókłszy pancerz, którym jest sprawiedliwość, a obuwszy nogi w gotowość [głoszenia] dobrej nowiny o pokoju. W każdym położeniu bierzcie wiarę jako tarczę, dzięki której zdołacie zgasić wszystkie rozżarzone pociski Złego. Weźcie też hełm zbawienia i miecz Ducha, to jest słowo Boże – wśród wszelakiej modlitwy i błagania. Przy każdej sposobności módlcie się w Duchu! (Ef 6,11–18).
Jak widzimy, wskazania te po dwudziestu wiekach nie tracą na aktualności.
ks. Mariusz Rosik, Egzorcyzmy. Historia, doktryna i praktyka,
str. 133-139
Książka ks. prof. Mariusza Rosika jest dostępna na stronie Wydawnictwa W drodze [LINK].
Tematem egzorcyzmów i opętania widzianych oczami psychiatry i psychoterapuety poświęcony jest najnowszy odcinek serii Odbudujmy DOM, w którym gościem jest prof. Bogdan de Barbaro, lekarz psychiatra i terapeuta, profesor nauk meducznych.
O obrzędach egzorcyzmów z punktu widzenia Kościoła katolickiego w poprzednim odcinku serii mówił ks. Janusz Czenczek, diecezjalny egzorcysta Diecezji Gliwickiej, koordynator księży egzorcystów w Polsce.
Cenisz naszą pracę?