Życzenia świąteczne i zapowiedzi na dominikanie.pl

Zabrano Pana mego i nie wiem, gdzie go położono (J 20, 13). To powiedziała Maria Magdalena w niedzielny poranek do Piotra po tym, kiedy odwiedziła grób, zobaczyła odsunięty kamień i bardzo zdziwiona pobiegła do Piotra, u którego liczyła na znalezienie pomocy. I to stwierdzenie Marii Magdaleny z relacji Ewangelii według św. Jana, którą słyszymy w te święta Wielkanocne, może nas dziwić, bo Maria Magdalena zobaczyła otwarty grób, ale nie weszła do środka, nie zajrzała, żeby zobaczyć, czy ciało jest w środku, czy go nie ma. Więc mogło być tak, że ciało było w środku, a ona myślała, że go nie ma. Oczywiście z historii wiemy, że ciała tam rzeczywiście nie było. Grób był otwarty, bo Jezus zmartwychwstał. Natomiast ta myśl Marii Magdaleny, że jeżeli grób jest otwarty, to pewnie nie ma w nim ciała wiąże się z prostym rozumowaniem. Maria Magdalena stała pod krzyżem Jezusa, kiedy umierał, widziała Jego śmierć, widziała pewnie też przebicie Jego boku. Widziała wypływającą krew i wodę.

https://youtu.be/MSGwH4F_vGo

Maria Magdalena wie, podobnie jak wszyscy ludzie, że miejsce zmarłych jest w grobie, a groby powinny być zamknięte. A jeśli grób jest otwarty, to zwyczajnie nie jest dobrze, bo stało się coś tragicznego. Zabrano Pana mego i nie wiem, gdzie Go położono. Jednak ten grób, grób Jezusa jest inny niż wszystkie groby w historii. W tym grobie dokonało się zmartwychwstanie. Ale widząc otwarty grób Jezusa, pozostają dwa scenariusze, które mogą mieć miejsce: że pusty grób oznacza skradzione szczątki i odnowienie traumy, straty kogoś bliskiego, które przeżywała Maria Magdalena, przychodząc do grobu położonego w ogrodzie. Drugi scenariusz, ten nieprawdopodobny, który nie mieści się w głowie, to ten scenariusz, w którym ktoś, kto w tym grobie był, wstał z martwych i żyje. To nie jest coś, co dzieje się na co dzień. I trudno oczekiwać od Marii Magdaleny, żeby tego się spodziewała. Natomiast tym, co dopiero pozwoliło dostrzec Marii Magdalenie, że z tych dwóch możliwości, czyli odnowienia bólu albo zaskakującej, niewiarygodnej wiadomości, że Jezus zmartwychwstał, ta druga jest prawdą, był dopiero moment, w którym usłyszała swoje imię. Kiedy Jezus powiedział do niej Mario.

I to jest to, czego życzymy każdemu i każdej z Was. To jest to, czego życzymy wszystkim, którzy oglądają dominikanie.pl, wszystkim naszym przyjaciołom, wszystkim Patronkom, Patronom, wszystkim, którzy odwiedzają nasze klasztory poza Internetem. Życzymy Wam tego, żebyście w te święta usłyszeli swoje imię, które mówi żywy Jezus. Jezus, który nie tylko opuścił grób, nie tylko na chwilę wrócił do świata żywych, ale jest obecny, żywy, bliski każdemu i każdej z nas w Kościele, w którym jesteśmy. Jest bliski w sakramentach, jest bliski w głoszeniu Słowa, jest bliski w Tradycji, jest bliski w Piśmie Świętym, jest bliski we wspólnocie. To są te wszystkie przestrzenie, gdzie możemy doświadczyć jego życia. Ale tak jak Maria Magdalena spotkała pusty grób, tak my możemy mieć poczucie, że wchodząc w kontakt z Kościołem, który znamy, mamy kontakt z czymś jakby pustym grobem, że nawet nie zostały tutaj szczątki tego, czego byśmy pragnęli czy za czym tęsknimy, że nie ma nawet wspomnienia po obecności Jezusa.

Ale doświadczenie Marii Magdaleny, doświadczenie tego, że ona usłyszała swoje imię, mówi nam o tym, że to jest możliwe, że to, co niewiarygodne, jest godne wiary, że zmartwychwstanie się dokonało i że żyjący Chrystus jest obecny pośród swoich wierzących. Dużo mówimy o życiu, bo to takie święta. Jednym z przejawów życia na dominikanie.pl jest nowa seria, którą przygotowali nasz bracia studenci. Święta Zmartwychwstania wysyłają nas w podróż do jeszcze pełniejszego wybuchu życia, którego doświadczamy w Zesłaniu Ducha Świętego, dlatego sześciu naszych braci Kacper, Szymon, Mateusz, dwóch Łukaszów i Marcin zdecydowali się dla Was przygotować bardzo szczególną podróż zatytułowaną Uwaga, ODJAZD! To jest seria, w której bracia wsiadają do przedziału i w przedziale kolejowym rozmawiają o czytaniach, które można znaleźć w liturgii Wigilii Zesłania Ducha Świętego. To są czytania, które mówią o tym, kim jest Duch Święty i czym jest Kościół, czego można w Kościele doświadczyć i kim możemy się stać. Jestem przekonany, że to doświadczenie pół godzinnych rozmów, które ze sobą prowadzą wokół tych czytań w taki swobodny pełen życia sposób, pomoże każdemu i każdej z was zbliżyć się do tajemnicy Kościoła, do tajemnicy Chrystusa, który działa w nas przez miłość, przez swojego Ducha. I też mam nadzieję, że polubicie moich braci, bo ja ich całkiem lubię.

Subskrybuj 72.dominikanie.pl

To wszystko wiąże się z akcją, którą mamy teraz, która będzie obecna też na dominikanie.pl przez najbliższe tygodnie. To jest akcja “Twój Brat”, która wiąże się z Niedzielą Dobrego Pasterza i w ramach tej akcji chcemy mówić o powołaniu dominikańskim. Zarówno o tym, jak te powołania powstają, skąd się biorą, jaki jest proces formacji i też jak można towarzyszyć braciom, którzy są w formacji. Wkrótce usłyszycie o tym więcej informacji, a pierwszy odcinek tej serii już w 12 kwietnia. Z tą serią i z jeszcze większym wybuchem życia wiąże się nasz kolejny brat, którego możecie kojarzyć bardziej z rekolekcji na żywo lub z tekstów, które pisze na Facebooku, czyli Krzysztof Pałys OP. On w Okresie Paschalnym będzie co niedzielę komentował niedzielne czytania w serii Dominikanie na niedzielę. Robi to właśnie ze względu na akcję Twój Brat. Kiedy będą dostępne informacje o akcji? Na pewno ich nie przeoczycie, bo będziemy się starali, żeby były widoczne. Mówimy teraz o takich przejawach życia, które są pełne nadziei, o tym, co jest piękne i z czego jesteśmy dumni. Natomiast drugi projekt, który tworzymy, wiąże się bardziej z odbudową życia i z odbudową nadziei, która została podeptana czy zraniona.

Niedawno ruszył projekt współtworzony przez nas z Fundacją św. Józefa Konferencji Episkopatu Polski zatytułowany www.odbudujmydom.com. Ten projekt mówi o zdrowym duszpasterstwie. Mówimy o tym, jak leczyć rany, które zostały zadane, ale też jak budować wartościowe relacje, która będzie odporna na zranienia, na patologiczne zachowania czy mechanizmy. Chcemy mówić. O tym, co w Kościele najpiękniejsze, czyli o możliwości spotkania żywego Chrystusa we wspólnocie wierzących i w sakramentach. Więcej informacji na ten temat na stronie www.odbudujmyDOM.com.

Cenisz naszą pracę?

Postaw mi kawę na buycoffee.to