14 lipca w Rzeszowie wystąpi estoński zespół Linnamuusikud – będzie to prolog krakowskiego festiwalu Musica Divina.
Niesamowite brzmienie, nietuzinkowy tradycyjny repertuar, fantastyczni muzycy, najlepszy poziom artystyczny, barwne stroje, ludowe instrumenty – czy te wszystkie określenia brzmią autentycznie? Ileż to wydarzeń określa się tymi „niesamowitościami”…?
Wszystkie one nabierają głębszego sensu i świeżości jeśli odniesie się je do koncertu zespołu Linnamuusikud z Estonii, który już 14 lipca zabrzmi w stolicy Podkarpacia.
Zespół Linnamuusikud ma w Polsce wielu sympatyków – w liczbach bezwzględnych pewnie więcej niż we własnej ojczyźnie. Blisko dekadę temu zbudowali sobie u nas rzeszę wiernych fanów dając niezapomniane koncerty, które na długie lata rozpaliły wyobraźnię polskich artystów zajmujących się muzyką sakralną i ludową. Udowodnili, że „na ludowo” nie oznacza przaśnie i bez muzycznej jakości, że „ludowizna” może posługiwać się takim samym warsztatem jak sztuka wysoka. Muzycy Linnamuusikud rozszerzyli nasze pojmowanie muzyki sakralnej, oczarowali niezwykłym duchem i niepodrabialnym nordyckim klimatem. Porwali nas w podróż poza nasze zachodnie wzorce i wyobrażenia do krainy piękna nieskażonego zapożyczeniami i muzycznymi frazesami.
Przez ostatnie lata musieliśmy żyć wspomnieniami, ponieważ zespół zawiesił działalność. Aż przyszedł rok 2017 z krakowskim Festiwalem Muzyki Niezwykłej oraz Festiwalem Pieśń Naszych Korzeni w Jarosławiu i historia zespołu mogła dopisać kolejny rozdział. Te dwa ubiegłoroczne koncerty Linnamuusikud w Polsce były nie tylko podróżą sentymentalną, ale przede wszystkim dowodem, że zespół ma się świetnie i wciąż potrafi zaskakiwać i zachwycać.
Fundacja inCanto może w tym roku dołożyć swoją cegiełkę do rozwoju Linnamuusikud organizując kolejny jego koncert w Polsce. Tym razem spotkamy się niemal w połowie drogi między Krakowem a Jarosławiem, a więc w Rzeszowie, w kościele oo. Dominikanów. 14 lipca o godzinie 18:00 rozpocznie się msza święta, której muzyczną warstwę przygotuje estoński zespół, a po niej wysłuchamy koncertu. W programie znajdą się estońskie pieśni runiczne i estoński chorał ludowy oraz fragmenty mszy Guilliauma de Machaut i Adriana Willaerta.