Uroczystości rocznicowe odbyły się na warszawskim Powiślu i w Jarosławiu, którego patronem jest Błogosławiony Michał Czartoryski.

Dokładnie w 70. rocznicę męczeńskiej śmierci o. Michała Czartoryskiego dominikanie ze Służewa zorganizowali pielgrzymkę na warszawskie Powiśle. W kościele parafialnym przy ul. Tamka o. Dariusz Kantypowicz – koordynator jubileuszowych obchodów, badacz i czciciel bł. Michała – sprawował mszę świętą dziękczynną za dar życia i świętości swojego współbrata.

We wspólnej modlitwie, której towarzyszyli również bracia nowicjusze, uczestniczyło kilkadziesiąt osób z całej Warszawy. Obecni byli przedstawiciele rodziny Czartoryskich oraz osoby chore i niepełnosprawne, które tworzą wspólnotę pod wezwaniem bł. Michała Czartoryskiego działającą przy klasztorze na Służewie.

By dziękować i uczyć się

W homilii o. Witold Słabig, proboszcz parafii na Służewie, zwrócił uwagę, że spotkanie w kościele na Powiślu ma charakter pielgrzymki – świętej podróży do miejsca zroszonego męczeńską krwią. „Jesteśmy tu po to, by dziękować za łaskę życia bł. Michała i za łaski, których udziela nam będąc teraz blisko Pana” – mówił kaznodzieja.

 

Ojciec Słabig zachęcał, by od o. Michała uczyć się m.in. „duchowości chwili” –wsłuchiwania się w Boże natchnienia w konkretnym momencie życia i odpowiedzi na to wezwanie w całej prostocie. „Ojciec Michał służył zupełnie zwyczajnie, tym, co miał – jako kapłan sprawował sakramenty, modlił się z rannymi, niósł pocieszenie” – zauważył o. Witold.

O wolność i zgodę dla Polski

Po mszy zebrani przeszli na nieodległe miejsce męczeństwa bł. Michała, przy skrzyżowaniu ulic Tamka i Smulikowskiego. To w piwnicach tego budynku istniał powstańczy szpital, w którym swą posługę pełnił o. Czartoryski. Pozostał tu z chorymi, rezygnując z możliwości zdjęcia habitu i ucieczki wśród cywilów – płacąc za to najwyższą cenę.

 

fot. Małgorzata Kopczyńska

 

Przy pamiątkowej tablicy odmówiono modlitwę, którą przez wstawiennictwo swojego syna w kilka miesięcy po jego śmierci ułożył Witold Czartoryski. Zebrani prosili w niej o „zachowanie Polski w wolności i zgodzie”. Po litanii do bł. Michała złożono kwiaty i zapalono znicze.

Serce w plecaku

Dopełnieniem obchodów w Warszawie był niedzielny koncert piosenek partyzanckich i powstańczych, który odbył się w dominikańskim kościele na Służewie. Na spotkanie przybyli zarówno młodzi, jak i starsi mieszkańcy miasta, pamiętający czasy wojny i Powstania.

Piosenki we współczesnych aranżacjach wykonała Katarzyna Warno, jedna ze współorganizatorek corocznego śpiewania piosenek powstańczych na pl. Piłsudskiego w Warszawie w rocznicę wybuchu Powstania. Obecni chętnie włączali się we wspólny śpiew.

W rodzinnych stronach

Uroczystości upamiętniające męczeńską śmierć o. Michała Czartoryskiego odbyły się także w jego rodzinnym Jarosławiu, któremu od 2005 roku patronuje. W dominikańskiej bazylice Matki Bożej Bolesnej odprawiono uroczystą mszę świętą, której przewodniczył subprzeor klasztoru o. Jakub Markocki. To właśnie tu, u Panny Marii na „Wzgórzu Pobożności” 20 września 1931 roku diakon Michał Czartoryski przyjął święcenia kapłańskie z rąk biskupa przemyskiego Franciszka Bardy.

W kazaniu o. Markocki podkreślił wymiar ofiary złożonej bł. Michała. Przypomniał ewangeliczny obraz o bogatym młodzieńcu. „W przypadku ojca Michała ten bogaty młodzieniec, ze szlacheckiego rodu, dobrze wykształcony, nie odszedł zasmucony” – zauważył o. Jakub. „Chociaż miał wybór – mógł odejść, zdjąć habit i uratować siebie – zostając w dominikańskim szkaplerzu, odmawiając różaniec z rannymi, do końca solidaryzował się z ich powstańczym trudem” – podkreślał subprzeor.

 

fot. Marcin Mituś

 

W Eucharystii uczestniczyli przedstawiciele władz miejskich, m.in. burmistrz Jarosławia Andrzej Wyczawski, oraz bratanica bł. Michała – Barbara Czartoryska, która skierowała słowa podziękowań i przypomniała zgromadzonym wybrane myśli jej stryja.

By bliżej poznać ojca Michała

Po liturgii przed bazyliką została otwarta plenerowa wystawa „Michał Czartoryski – błogosławiony dominikanin”, którą w Jarosławiu będzie można oglądać do końca września.

Ekspozycja ukazuje sylwetkę bohaterskiego dominikanina, pokazując poszczególne rozdziały jego bogatego życia. W czerwcu i lipcu wystawę można było oglądać u dominikanów na Służewie, a przez cały sierpień – przed dominikańskim kościołem św. Jacka przy ul. Freta na stołecznej Starówce.

Autorem scenariusza wystawy jest o. Dariusz Kantypowicz, były przeor jarosławskiego klasztoru.

Wiele dodatkowych informacji o bł. Michale można znaleźć także na uruchomionej niedawno stronie internetowej: www.czartoryski.dominikanie.pl

 

obrazek_glowny