Tuż przed kanonizacją Jana Pawła II książkę „Święty i błazen” wydało poznańskie wydawnictwo „Zysk i S-ka”.

Publikacja ukazała się na kilka dni przed ogłoszeniem świętym Jana Pawła II, który od początku wspierał inicjatywy duszpasterskie dominikanina na Polach Lednickich. O. Góra uczynił zaś z nauczania Papieża program Ruchu Lednickiego.

„Jan Góra pozwalał sobie przy Papieżu na zachowania i działania, o których inni baliby się nawet pomyśleć. Niektórzy określiliby je jako nieodpowiednie albo gorszące. A Papież, gdy Góra wsadzał jego rękę do wiaderka z silikonem protetycznym po to, aby uzyskać odlew jego dłoni dla potomnych, stukał się widelcem w czoło i mówił do księdza Dziwisza: »Stasiu, po co z tym facetem zaczęliśmy się zadawać?«, i ponownie zapraszał ojca Górę i wspomagał jego projekty, plany, wizje…” – pisze we wstępie Jan Grzegorczyk.

Autor książki zaznacza jednak, że jej tytuł „może odnosić się też wyłącznie do Jana Góry. Dla jednych jest on świętym. Bo cuda, których dokonał, są tylko ich domeną. I tylko święci, tak jak on, potrafią kochać i płonąć. Dla innych pozostanie błaznem, hochsztaplerem, który dokonuje cyrkowo-diabelskich sztuczek” – tłumaczy Grzegorczyk.

Na przeszło 400 stronach książki jej autor rozmawia nie tylko z o. Górą, ale także z jego przyjaciółmi, znajomymi oraz współbraćmi z Zakonu Kaznodziejskiego i licznymi współpracownikami.

 

swiety-i-blazen-b-iext24815002