Wykonało się!

Może dzisiaj jest ten dzień, ta Noc, żebyśmy przestali patrzeć na siebie i w końcu popatrzyli na Niego, bo wszystko co robi, robi dla nas i Jego zwycięstwo może być naszym zwycięstwem. A my ciągle patrzymy na siebie i na to, co z tego będziemy mieli…

Być może myśmy nawet stracili taką wrażliwość patrzenia na Mękę Jezusa Chrystusa. Może zbyt łatwo na Wielki Piątek patrzymy przez pryzmat Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa, przez poranek Wielkanocny. Być może ta tajemnica wielkiego cierpienia i wielkiej łaski Boga dla człowieka, po prostu nam umyka…