Udział w niej proponują wrocławscy studenci z dominikańskiego Duszpasterstwa Akademickiego „Dominik” i jego absolwenci.

Tę nietypową formę nabożeństwa zapoczątkował krakowski kapłan, ks. Jacek Stryczek wraz ze wspólnotą Męska Strona Rzeczywistości. Od 2009 roku uczestnicy Ekstremalnej Drogi Krzyżowej wyruszają co roku w Wielkim Poście nocą z kościoła Świętego Józefa w Krakowie do sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej.

Z brzozowym krzyżem

Rok temu studenci z Grupy Męskiej wrocławskiego „Dominika”: Ziemowit Gardynik i Michał Toporek oraz absolwenci tego duszpasterstwa postanowili zorganizować Ekstremalną Drogę Krzyżową także na Dolnym Śląsku.

23 marca 2013 roku po wieczornej mszy świętej w kaplicy akademickiej we wrocławskim kościele Świętego Wojciecha ojców dominikanów uczestnicy EDK wyruszyli w małych grupkach w 50-kilometrową trasę na wzgórze Ślęża. Stamtąd następnego dnia wrócili autobusem.

Każda z liczących około dziesięć osób grup niosła ze sobą brzozowy krzyż, a uczestnicy Drogi Krzyżowej w ciszy medytowali kolejne stacje Męki Pańskiej. Pierwszą stację wyznaczono przy chaczkarze – krzyżu ormiańskim przy kościele Świętego Wojciecha, a ostatnią – przy kościele na szczycie Ślęży.

Arcybiskup patronuje

W tym roku Ekstremalna Droga Krzyżowa z Wrocławia na Ślężę wyruszy 4 kwietnia – również z kościoła św. Wojciecha. Poprzedzi ją o godz. 20 msza święta. Wydarzenie honorowym patronatem objął metropolita wrocławski, abp Józef Kupny. Zapisy uczestników od dziś – 21 marca – na stronie edk.org.pl.

„Przejście pięćdziesięciokilometrowej trasy na Ślężę w nocy, milczeniu i chłodzie to zmaganie z własnymi słabościami, szansa przemiany, a przede wszystkim okazja do spotkania z Bogiem” – zachęcają organizatorzy.

ks. Jakub Stryczek na rozpoczęcie EDK:

fot. flickr.com/Rein Ketelaars