Na Soborze Trydenckim przed ołtarzem umieszczono dwie księgi: Biblię i „Summę teologii” Akwinaty.

28 stycznia Zakon Kaznodziejski obchodzi święto Świętego Tomasza z Akwinu – największego dominikańskiego teologa i doktora Kościoła. O. Paweł Krupa, dyrektor Instytutu Tomistycznego w Warszawie uważa, że dzieło jakie pozostawił po sobie Akwinata „nie bez powodu porównuje się do średniowiecznej katedry”.

„Czytając jego »Summy«, komentarze, czy dysputy, zachwycamy się ich strukturą, piękną racjonalną konstrukcją, gdzie rozmaite argumenty układają się w harmonijną i przekonującą całość. Kiedy indziej, zupełnie jak w przypadku średniowiecznej architektury, to nie monumentalna całość, ale szczegół – jakieś zdanie, określenie, czy myśl – zachwyca nas lub zastanawia” – mówi o. Krupa.

Urodzony we Włoszech około 1225 roku Tomasz z Akwinu we wczesnej młodości wstąpił do Zakonu Braci Kaznodziejów. Poświęcił się pracy teologicznej. W swoich głównych dziełach: „Summa contra gentiles” i „Summa theologiae” stworzył system filozoficzno-teologiczny nazwany od jego imienia tomizmem. Tomasz przystosował w nim klasyczne poglądy Arystotelesa do doktryny chrześcijańskiej.

Zmarł 7 marca 1274 roku w klasztorze cystersów w Fossanova na terenie dzisiejszych Włoch – w czasie podróży na Sobór w Lyonie. Jego liturgiczne święto obchodzone jest jednak 28 stycznia – na wspomnienie przeniesienia ciała Tomasza do Tuluzy, gdzie został pochowany.

W 1323 roku papież Jan XXII ogłosił go świętym, a Pius V w połowie XVI wieku – piątym doktorem Kościoła. Na Soborze Trydenckim przed ołtarzem umieszczono dwie księgi: Biblię i „Summę teologii” Tomasza z Akwinu.